zajęcia w Kamidze

Kochani,

Podjęłam decyzję o tym, że na plac szkoleniowy wracamy w ostatni weekend marca, do tej pory dbamy o siebie, pilnie ćwiczymy a po powrocie…

  • – na placu pracujemy w odstępach od siebie nasze kilka tysięcy metrów powierzchni daje nam takie możliwości,
  • – trenerzy używają głośnika, więc każdy elegancko wszystko usłyszy, 
  • – pytania indywidualne po lekcji przenosimy na konsultacje telefoniczne, na poniedziałek, wtedy cały dzień czekam na Wasze wątpliwości i pytania , których nie chcecie zadawać na placowym forum.
  • – części wspólnych do dotykania nie mamy za bardzo-ale umówmy się dla porządku ,że bramę otwierają i zamykają trenerzy
  • -kiedy trenerzy oglądają Wasze postępy i przekazują uwagi zachowują odległość i zakładają maseczki,
  • – czyli zgodnie z zaleceniami unikamy kontaktu bezpośredniego:)
  • – na placu dostępny jest spray do dezynfekcji rąk
  • -kto przeziębiony zostaje w chałupie i odpracowuje zajęcia

Wielkanocnie…

Przestrzeni na co się chce robienie, relaks i nic nie chcenie życzy ekipa Kamigi:)

kilka słów ode mnie

Moi Drodzy ,kilka słów ode mnie… często pytacie dlaczego mało publikuje porad ,nie nagrywam rolek szkoleniowo- behawioralnych ,przez telefon konsultuje tylko znane mi psiaki ….ponieważ mam ogromny szacunek do odmienności Waszych przyjaciół, ponieważ od 15 lat jestem praktykiem pracy z psami ,ponieważ wiem ,że ten sam problem może być rozwiązywany na wiele różnych sposobów ,ponieważ psia osobowość i czynniki środowiskowe determinują porady ,nawet na placu szkoleniowym przy nauce prostego zachowania ,kursanci pracują nieco inaczej w zależności od np wrażliwości patafiana ,którego przytargali. Jestem przeciwniczką schematyzacji w pracy z psami ,a ,że przez to jestem mniej marketingowa i trafiam do mniejszej rzeszy zainteresowanych…cóż, przynajmniej Ci do których trafiam są zaopiekowani najlepiej na świecie pozdrawiam Kasia Gonera ps to kadr z obozu letniego, na codzień tak nie wyglądam…albo tak mi się wydaje….