Uwielbiam, bo
- nie uciekacie mi weekendowo na działki oraz inne plażowania,
- nie umieracie z gorąca,
- cieszycie się pobytem z psiakami na zewnątrz i dowiadujecie się ,że tu fajniej niż pod kocem,
- dowiadujecie się,że nie ma słabej pogody na szkolenie są tylko kiepskie ciuchy i za słaba kawa
- a poniżej kawałek sobotniego placu szkoleniowego
prawda ,że piękne te moje psie wariaty